Portret ślubny

Ostatnio miałem okazję wypalać pewien portret. Portret ślubny na pięknym, lekko rozmazanym tle!

Koronka na sukni ślubnej była jego najtrudniejszym elementem, była wręcz niemożliwa. Od razu gdy tylko zobaczyłem zdjęcie wiedziałem, że wykonanie jej będzie trudnym zadaniem, na które poświęcę najwięcej czasu. Podejmowanie się takich szczegółowych prac jest najbardziej ekscytujące. Jest to swoisty sprawdzian umiejętności i możliwość wypróbowania nowych sposobów na wypalenie detali. Zawsze jestem bardzo ciekawy, jaki moja praca przyniesie efekt końcowy.
Rzućcie okiem na film i oceńcie sami:

Format: A3 (29,7×42 cm).