Lotar
Jest to obraz który skończyłem 424 dni po dacie rozpoczęcia. To całkiem spory okres i personalny niechlubny rekord.
Oczywiście nie wynikało to z lenistwa czy braku motywacji, lecz po prostu z braku umiejętności na daną chwilę. Gdy zaczynałem nad nim prace stwierdziłem, że nie czuję się na siłach by wykonać go tak jakbym chciał, by dopieścić go w jego całej okazałości. To było piekielnie trudne wyzwanie! Teraz żałuję, że nie byłem na etapie tworzenia filmików poklatkowych z procesu wypalania…
Starałem się by w pełnej krasie przedstawić mroczny klimat miejsca, a także dynamikę zdjęcia.
Na nim przestawiony jest cholernie uzdolniony człowiek z Radzynia Podlaskiego – Mateusz, który football freestyle wnósł na poziom sztuki. Swoim stylem, płynnością ruchów i nietuzinkowymi umiejętnościami zachwyca setki, tysiące osób na całym świecie. Mówię to bez zawahania.
Gość który zaraża pozytywną energią. Oglądając filmiki na których dzieli się ze światem swoimi poczynaniami z piłką robią ogromne wrażenie. Człowiek nabiera motywacji, jeszcze większej chęci do pracy i do doskonalenia własnych umiejętności. Przykład na to, jak ciężką pracą i uporem można osiągnąć wiele, a na pewno zajść tam, gdzie nikt inny jeszcze nie był. Wygooglujcie, poszukajcie, obejrzyjcie, porównajcie filmiki z początków jego drogi, jeśli chcecie.
Przez kilka lat uczynił wspaniały postęp, który bez cienia wątpliowości można określić jako światowy. Gość z niezwykłą pasją, a pod tym względem Radzyń jest świetnym miejscem.
Dobrze, że znam takich ludzi… jestem im bardzo wdzięczny, że kiedyś staneli na mojej drodze i mieliśmy okazję się zapoznać, bo od każdego zdążyłem się nauczyć czegoś bardzo dobrego.
Format: A3 (29,7×42 cm).
Cały czas z ogromnym uśmiechem wspominam anegdotę, którą opowiadał mi Lotar, gdzie wspominał jak nauczycielki w szkole wołały do niego nieprzychylnie: „Mateusz przestań odbijać tą piłkę, chleba z tego mieć nie będziesz”…
…Szach mat.